Pięć błędów w pielęgnacji i stylizacji włosów.
7/03/2016
Która z nas nie marzy o pięknych, lśniących i gładkich włosach, podatnych na układanie? Oglądając reklamy szamponów i odżywek potrafi ogarnąć nas zazdrość. Choć próbujemy kolejnych nowości w pielęgnacji włosów, naszej fryzurze często jest daleko do ideału.
Powód? Zamiast zapobiegać zniszczeniom, skupiamy się na ich regeneracji, kiedy często jest już trochę za późno. Co wpływa na kondycję naszych włosów? Można powiedzieć, że wszystko – począwszy od tego, czym i jak często je myjemy, przez sposób ich suszenia, po przebieg ich stylizacji.
1. NIE ROZCZESYWANIE WŁOSÓW PRZED MYCIEM
Włosy są najsłabsze, gdy są mokre. Bardziej się wtedy splątują. Nie rozczesując ich przed myciem, ryzykujemy tym , że po prysznicu będziemy zbierać swoje włosy z kabiny, szczotki i podłogi. Jeśli już musimy rozczesywać je pod prysznicem, należy nałożyć najpierw odżywkę, przeczesać włosy palcami, a następnie użyć grzebienia o szeroko rozstawionych zębach. Należy pamiętać również o tym, by nie ograniczać się do rozczesywania końcówek. Czesz włosy od skóry głowy, fundując jej tym samym masaż. W ten sposób poprawisz krążenie i wspomożesz wzrost włosów.
2. MYCIE WŁOSÓW KAŻDEGO DNIA
Uwierzcie na słowo – mycie włosów każdego dnia może i utrzymuje je w większej czystości, ale przy okazji też znacznie osłabia. Zbyt częste używanie szamponu pozbawia skórę głowy zdrowych olejów, które zapobiegają przesuszaniu włosów. Jeśli używasz wielu produktów do stylizacji, spróbuj ograniczyć się do spłukiwania włosów wodą i stosowania odżywki dodającej włosom objętości.
3. WYCIERANIE WŁOSÓW RĘCZNIKIEM
Większość produktów do stylizacji nakłada się na włosy osuszone ręcznikiem. Często błędnie wychodzimy z założenia, że należy je wytrzeć. Nie tędy droga. Pocierając włosy ręcznikiem zbyt mocno, prowadzimy do ich łamania i puszenia się. Osusz włosy ręcznikiem (np. zawijając je na chwilę w turban), a następnie „wytrząś” pasma włosów palcami. Na ich wyschnięcie będziesz wprawdzie czekać dłużej, ale w dłuższej perspektywie czasu, twoje włosy na tym zyskają.
4. MYŚLENIE, ŻE MOŻNA NAPRAWIĆ ROZDWOJONE KOŃCÓWKI
Niestety, kiedy włosy są rozdwojone przy końcach, nie ma żadnego sposobu na ich cudowne uzdrowienie. Zamiast spoglądać na końcówki i zastanawiać się, czy już warto reagować, zapobiegaj uszkodzeniom włosów.
5. POMIJANIE OCHRONY PRZED WYSOKĄ TEMPERATURĄ
5 komentarze
Na prawdę świetne sposoby ja nie używam ogólnie żadnych prostownic bo mam naturalnie proste włosy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://ruudegirls.blogspot.com
dobre sposoby, sama w sumie do wszystkiego się stosuję. ;) mimo iż używam dość często prostownicy, to mam olejek którego zawsze używam przed tą czynnością i dzięki temu włosy aż tak nie cierpią.;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
http://poprostumadusia.blogspot.com/
Świetne sposoby, będe się do nich częściej stosować ♥ U mnie najgorzej jest z tą prostownicą. Zdecydowanie za często jej używam.
OdpowiedzUsuńhttp://written-by-loony.blogspot.com/
Ja mam wysokoporowate włosy, więc co bym nie robiła, i tak wyglądają na zniszczone :/
OdpowiedzUsuńPopełniam kilka z tych błędów, jednak wiem o tym :)
OdpowiedzUsuńA jeszcze jednym takim "grzechem" jest rozczesywanie włosów zaraz po ich umyciu.
Pozdrawiam!
bydominikakopka.blogspot.com
✓ Nie interesuje mnie obs za obs czy kom za kom, chciałabym mieć prawdziwych czytelników
✓ Każdy komentarz motywuje do dalszej pracy! ♥
✓ Jeżeli blog Ci się spodobał zaobserwuj :)
✓ Weryfikacja obrazkowa wyłączona!
✓ Obraźliwe komentarze będą usuwane!